Forum Klubu Sportowego Salva

Rodak

Porta-Salva 3-5
1-0 M.Rodacki (Migdał), 2-0 Gaszyński (T.Rodacki), 3-0 M.Rodacki (T.Rodacki), 4-0 M.Rodacki (Schwertner) , 5-3 W.Dębowski (T.Rodacki)

Statystyki sumaryczne z całego sezonu prowadzone są na stronie [link widoczny dla zalogowanych] ,wiec aby nie doprowadzać do rozdwojenia jaźni na forum temat ten zostanie pominięty.

Prezes Naszego Klubu

jeśli się pojawi jakaś relacja to możnaby ją wrzucic od razu na nowa strone.

Pozdro

6wojti9 · Wysłany: 'Poniedziałek 7th Kwiecień 2008 07:18:58 AM' Temat postu:

hm, jakby się dało, to możnaby te statystyki uzupełniać jako, powiedzmy, "bieżąca runda", a te globalne z poprzednich rund wpisać pod spodem, albo w innym dziale.

Stary Rodak · Wysłany: 'Poniedziałek 7th Kwiecień 2008 10:57:08 AM' Temat postu:

W uzupełnieniu tego co napisał Rodak:
Salva: Lasoń- Wojtas ('60 Hexel), P.Dębowski, Waligóra- Migdał ('60 Gas), W.Dębowski, Ł.Rodacki, Schwertner, M.Rodacki- T.Rodacki, Gaszyński.

Kolejny niezły mecz w naszym wykonaniu. Stan murawy był jaki był, dlatego też nie ma co się dziwić że nie do końca graliśmy tak swobodnie piłką jak w Giebułtowie. Niemniej bramki strzelaliśmy po fajnych, wypracowanych akcjach. Zastrzeżenia jakie można mieć do naszej gry to chwilowa utrata głowy po bramce z niesłusznego karnego. Nagle bowiem ze stanu 1-4, zrobiło się niepotrzebne 3-4. Unikajmy takich sytuacji.
Na koniec gratulacje dla wszystkich, w tym największe- co chyba zrozumiałe- dla Młodego Rodaka.

Laska · Wysłany: 'Poniedziałek 7th Kwiecień 2008 12:25:03 PM' Temat postu:

Mecz niezły w naszym wykonaniu mimo złej murawy i stanu boiska. Szkoda tylko ze przy stanie 4:0 doprowadziliśmy do nerwowych sytuacji, co zakończyło sie strzeleniem przez Porte 3 bramek! Co do bramki na 4:3, to był mój błąd. Źle się ustawiłem i w konsekwencji straciliśmy bramkę. Przepraszam i postaram się więcej nie popełniać takich błędów. Dziękuje Wojtkowi:) strzelając bramkę na 5:3 uspokoił moje nerwy:P Gratulacje dla Młodego Rodaka za hat - tricka:) pierwsza bramka jak to mówią "Stadiony świata" Smile

wynik można powiedzieć "hokejowy" ale najważniejsze jest zwycięstwo:) DO BOJU SALVA!!!

Wojtek · Wysłany: 'Wtorek 8th Kwiecień 2008 08:50:20 AM' Temat postu:

Spoko Laska Very Happy

też się ciesze, że wpadło, bo faktycznie byłaby nerwowa końcówka, a tak to w miarę spokojnie dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Ogólnie mecz niezły w naszym wykonaniu, na reszcie niezła skuteczność z czym różnie wcześniej bywało, no i tylko ten chwilowy przestój gdzie tracimy szybkie 3 bramki praktycznie z niczego. Musimy to wyeliminowac bo z wygranego meczu w parę minut zrobiło się nerwowo, całe szczęście, że z happy endem. Smile

jazdowicz · Wysłany: 'Wtorek 8th Kwiecień 2008 06:29:11 PM' Temat postu:

Ameryki nie odkryje, ale 2 z tych 3 bramek stracilismy bo przy ich rzucie wolnym z polowy boiska weszlismy we wlasne pole karne... a gdy my mielismy staly fragment gry to trener kazal im wyjsc za 16 i wydaje mi sie to dosyc sensowne. Na kolejnych meczach trzeba to poprawic, dzieki temu Laska bedzie widzial ta pilke i bedzie mial czas na reakcje.