|
Forum Klubu Sportowego Salva Forum Klubu Sportowego Salva
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 09:36:28 PM' Temat postu: ZAJEBISTY SPARING!! :)-Relacja ze sparingu z FTT Wolbrom |
|
|
Jak wiecie dzisiaj odbył sie mecz towarzyski Salvy z drużyną złożoną z mojego taty i jego znajomych z pracy ( firma FTT WOLBROM ). Gospodarzami spotkania byli nasi dzisiejsi sparingpatnerzy, którym juz na samym poczatku chciałbym jeszcze raz podziekowac (zapewne nikt z Nich tego nie przeczyta, ale naleza sie te podziekowania! sami przeczytajcie o dzisiejszym wyjeździe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simo
Grajcar
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Red Prądnik
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 09:39:40 PM' Temat postu: |
|
|
TA SAMA INFORMACJA JEST GDZIE INDZIEJ KOPIA...Eksta mecz panowie szkoda przegranej ale bylo blisko. Atmosfera iście ligowa . Chciałbym podziękować wszystkim za gre , bardzo dobra gra kilka bledow w srodku ale to sie naprawi Smile równiez dziekuje michałowi ze załatwił ten sparing i podziękowania dla taty i całego zespołu przeciwnika czekamy na rewanz Smile. Po meczu bylo jeszcze lepiej kiełbaski piwko i schab mm palce lizać fajna atmosferka panowała. Jeszcze raz podziękowania dla wszystkich graczy dzisiejszego meczu sparingowego
Jazda SALVA !!!
ps: NIECH ZAłUJą CI KTóRZY NIE POJECHALI DZIś !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 09:47:20 PM' Temat postu: |
|
|
zacznijmy od początku, spotkalismy sie o godzinie 16.00 pod tesco przy ulicy Dobrego Pasterza... niestety zawodnikow było tylko 10 :/ i dwoch kibicow: Pani Prezesowa i Wojtek ktorym bardzo dziekujemy za doping |ta sa najwierniejsi kibice|! w tym miejscu chciałbym wyrazić smutek że nie bylo na meczu mojej wiernej kibicki-MYSZKI :****. a także pozostałych kibicow Salvy i naszych kochanych komentatorów!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 10:00:52 PM' Temat postu: |
|
|
pomimo braku pełnego składu, w dobrych (a nawet bardzo dobrych humorach) wyjechaliśmy o 16.20 z Krakowa. W chwili wyjazdu niebo zakrylo sie chmurami i zaczął padać deszcz, co oznaczało ze warunki gry nie bedą najlepsze...jednakze juz kilka kilometrow za naszym pieknym miastem desz ustal- powietrze bylo rześkie, temperatura znakomita do gry! podczas naszej wycieczki do Wolbromia co chwile dało sie slyszec gromki smiech- a to za sprawa jakże ciętych dowcipów i ripost osób znajdujacych sie w tym oto wesolym salva-busie W ten oto sposob bardzo szybko mineło 45 minut krajobrazowej przejazdzki-trzeba przyznac że jura krakowsko-czestochowska to rzeczywiscie bardzo malowniczy teren
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 10:17:39 PM' Temat postu: |
|
|
Godzina 17.10 - podjechalismy pod budynek klubowy Przeboju Wolbrom- wicelidera IV ligi. Pierwsza rzecza którą spostrzegła nasza ekipa,jeszcze przed wujsciem z busa,byla murawa , która zrobiła na nas naprawde ogromne wrazenie! Płyta boiska równiuteńka,jak sie pozniej okazalo byla dodatkowo strzyzona przed naszym meczem... Wysiadamy wiec z naszego pojazdu, od razu pojawila sie delegacja sparingpartnerow, ktorzy wskazali nam droge do szatni. Możliwe ze nie napisalbym nic o tej szatni przed meczem,gdyby nie fakt ze byla to chyba pierwsza szatnia w ktorej pachniało, co jak wiecie jest rzadkoscia... W szatni przebieralo sie 10 Salvistow, a Pani Prezesowa i Wojtek..... oficjalnie przygladali sie czesciowo zadaszonemu stadionowi na ok 2000 tys osob. O godzinie 17.30 wszyscy bylismy juz na bosiku i zaczelismy rozgrzewke, kazdy albo indywidualna albo dwójkami (np Młody i Wojti), a nastepnie krótki dziadek, kilka strzalów na bramke... i gwizdek oznaczajacy wejscie sedziego na boisko. Jako ze kapitanem gospodarzy byl moj tata- zwany pozniej STARSZYM GASEM i ja zostalem dzisiaj obdarowany kapitanska opaska! Bardzo Wam dziekuje Przywitanie kapitanow z sedzią, pamiatkowe zdjecia zespolów (DZISIAJ ZA ZDJECIA ODPOWIEDZIALNA BYLA PANI PREZESOWA jak tylko zgram te zdjecia to pojawia sie na forum!), nastepnie przywitanie druzyn...i mozna bylo grac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 10:26:23 PM' Temat postu: |
|
|
zapytalem sie Wojtiego co mam wybrac-"bierz reszke" uslyszalem, tak wiec postawilem a reszke i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wypadl orzel (dla tych co nie wiedza, przypominam ze Wojti trafnie wybiera strone monety, tak jak Chuck Norris- 5 razy na 3 rzuty moneta...) Jako ze nasi sparingpartnerzy mieli na koszulkach logo firmy FTT WOLBROM tak wiec w dalszej relacji bede uzywal skrótu FTTW. w tym miejscu wypada wtracic ze mecz gralismy w 11 poniewaz Marcin-syn jednego ze znajomych mojego taty zagral z nami. Ustawianie SALVY: SZYMON/HEKSEL/TROSZOK/ANDRZEJ/WOJTAS/RAFAŁ/MŁODY/FILIP/GAS(c)/PAWEŁ/MARCIN. Dwoch zawodnikow ktorych wymienilem na koncu rozpoczeli gre!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jazdowicz dnia 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 11:01:42 PM', w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 11:00:02 PM' Temat postu: |
|
|
Pierwsza akcja Salvy,przeniesienie gry pod bramke FTTW konczy sie strata. Nasi przeciwnicy nie kwapia sie jednak do ataku i spokojnie rozgrywaja pilke przez dobre 2 minuty,zmuszajac nas do biegania. Proba uruchomienia dlugim podaniem staszego Gasa jest nieudana i Szymon moze spokojnie zaczac gre od bramki. Przez nastepne 10 minut Salva oddaje dwa strzaly z dogodnych pozycji-najpierw Paweł po akcji prawym skrzydłem Gasa a nastepnie Młody po akcji z Filipem. Oba strzaly jednak bardzo slabe i bramkarz nie mial problemow z ich obrona. W odpowiedzi FTTW strzela ale bardzo niecelnie. Po jednej z nastepnych akcji pierwszy rzut rozny dla Salvy-wrzuca Prezes,ale nikomu nie udaje sie zmienic toru lotu pilki. W polu karnym zamieszanie po ktorym niewiele zabraklo by Rafal uderzyl pilke z 5 metrow,lecz zostal on w ostatniej chwili powstrzymany! W pierwszej polowie warte sa odnotowanie jeszcze 2 rzutu rozne dla FTTW, ktorych sie troche obawialismy po ostatnim spotkaniu z Maszycanka z ktora stracilismy bramki po stalych fragmentach gry... tym razem udalo sie jednak wyjsc z opresji,choc wybijalismy pilke na raty to uczynilismy to skutecznie Kolo 25 minuty padla pierwsza bramka meczu! Bramkarz FTTW wyrzucil pilke do obroncy,ktory jednak nie zauwazyl nadbiegajacego Gasa, ktory go wyprzedzil i wyszedl sam na sam z bramkarzem. Jeszcze dwa kroki, zamach i pilka laduje przy prawym slupku w bramce 1:0 dla Salvy!! OLE!! przeciwnicy musieli odrabiac straty- kilka minut pozniej szybko rozegrany rzut wolny (zaspalismy) omal nie skonczyl sie bramka. Na szczescie na posterunku byl Szymon, ktory dzisiaj bronil bardzo bardzo pewnie! BRAWO! niestety pod koniec pierwszej polowy dluga pilka ze srodka boiska mineła naszych obroncow i starszy Gas przerzucil pilke nad wybiegajacym Szymonem- pilka laduje w siatce- 1:1. W pierwszej polowie juz nic ciekawego sie nie wydarzylo- sedzia gwizdnal po 38 minutach gry ( gralismy dwa razy po 40 minut- a dokladnie 38 i 43 )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Piątek 2nd Czerwiec 2006 11:06:19 PM' Temat postu: |
|
|
Po pierwszej polowie chwila oddechu, uzupelnienie plynow a takze wymiana zdan na temat bardzo dobrze przygotowanego boiska - "CHOĆBY DLA TAKIEGO BOISKA WARTO BYŁO PRZYJECHAĆ", "DLUGO NIE ZAGRAMY NA TAKIEJ MURAWIE" dało sie slyszec podczas przerwy. Po dosyc krotkeij 5-cio moze 8-mio minutowej powrocilismy na murawe. Zmiana stron i gramy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 12:03:03 AM' Temat postu: |
|
|
W drugiej polowie Wojti przeszedl na lewa pomoc za Rafała, w środku grał Młody z Prezesem. Druga połowa zaczela sie od groznego strzalu na bramke Salvy-Szymon pewnie broni. Przewaga FTTW, grozna akcja prawym skrzydlem, pilka kopnieta wzdluz lini bramkowej i wpada....do bramki zawodnik-na szczescie minal sie z pilka i nadal jest 1:1. Trzeba przyznac ze w drugiej polowie stracilismy duzo glupich pilek w roznych czesciach boiska (sam stracilem dwie :/ ) ktore jak sie pozniej okazalo zadecydowaly o wyniku meczu. Po kilku minutach Salva otrzasnela sie z przewagi FTTW i ruszyla do odwazniejszych atakow, bardzo dobrze wspolpracowal Wojti z Młodym, ktory dzisiaj zagral kolejny znakomity mecz!! najmłodszy z Rodaków przeprowadzil dzisiaj wiele akcji ofensywnych, ale pamietal takze o obowiazkach w obronie. Niestety nie wiem w ktorych minutach padaly kolejne bramki, wiec nie podam czasu ich zdobycia a tylko akcje po ktorych padaly... tak wiec wzorowo wyprowadzona kontra Salvy- Obrona przechwytuje pilke (Andrzej albo Troszok) podanie do Wojtiego-Młody-Wojti i wychodzimy 6 na 4! Mlody schodzi do srodka, Pawel w polu karnym,Filip przed polem karnym,Gas zamyka akcje- Wojtas podprowadza pilke pod pole karne, dokladne dosrodkowanie do Pawla ktory z 8-9 metrow strzela glowa obok bezradnego bramkarza! SALVA 2:1 FTTW. Po tej bramce Salva przycisnela rywali i przeprowadzila akcje po ktorych powinna podwyzszyc prowadzenie, jednak strzal Wojtasa przelacial nad poprzeczka a Marcin po podaniu Pawla strzelil z ostrego kata w bramkarza. Wydawalo sie ze 3 bramka dla Salvy to tylko kwestia czasu... jednak inicjatywe przejeli gospodarze-Szymon dwoił sie i troił w bramce kilkakrotnie broniac wydawalo by sie pilki nie do obrony! Piekna interwencja po strzale z polobrotu z 10 metrow a takze instyktowne wybicie pilki noga po mocnym strzale z lini pola karnego. Niestety po naszych bledach w niewielkiem odstepie czasu stracilismy 2 bramki przy ktorych Szymon byl bez szans- pierwsza po akcji bardzo aktywnego zawodnika z nr 14, ktory wypuscil innego zawodnika w uliczke,za ktorym niestety nie nadazylismy i pilka wpadla przy lewym slupku-Szymon bez szans, pozniej kolejna strata, nr 14 zbyt latwo wchodzi nasze pole karne i mierzonym strzalem w dlugi róg umieszcza pilke w bramce- 3:2 dla FTTW. W druzynie Salvy nie widac na szczescie braku wiary w osiagniecie chocby remisu. Niestety walimy glowa w mur, a dokladniej w zawodnika z nr 3, ktory byl dzisiaj nie do przejscia! ustawial sie rewelacyjnie i wygrywal pojedynki 1 na 1! w 70 minucie sedzia dyktuje rzut karny po przypadkowej rece Andrzeja w polu karnym-do pilki podchodzi starszy Gas,Szymon rzuca sie w dobra strone,dosiegał pilke ale ta jest uderzona na tyle mocno ze wpada po rekach do bramki. 4:2 dla FTTW i wydawaloby sie po meczu. Salva ma 10 minut na odrobienie strat, próbujemy pressingiem bo widac ze przeciwnicy maja juz dosc, Heksel przesuwa sie do przodu i probuje stworzyc liczebna przewage. Strzal Filipa z wiekszej odleglosci broni bramkarz. Pozniej nieudana (tzn zakonczona na zawodniku nr 3) akcja Pawla. Pod koniec zrywa sie jeszcze Mlody,zagrywa do Filipa, ktory podcina pilke a ta trafia zawodnika FTTW w reke w polu karnym. Decyzja sedziego-rzut karny dla Salvy. Gas chcial sie wywinac od odpowiedzialnosci,ale ostatecznie to on podszedl do pilki ustawionej na 11 metrze. Bramkarz zmylony- pilka leci w prawo,bramkarz w lewo. 3:4 i ostatnie 3 minuty! Niestety nie udaje sie juz zagrozic bramce FTTW i sedzia konczy mecz. FTTW 4:3 SALVA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 12:14:31 AM' Temat postu: |
|
|
PODZIEKOWANIE ZA GRE I UDAJEMY SIE DO SZATNI. Podsumowanie meczu: Na pewno szkoda ze przegralismy,ale walczylismy do konca i to sie liczy! Popelnilismy sporo bledow ale w koncu po to sie gra mecze sparingowe aby w meczach o punkty nie popelnic tych samych bledow!
Jeszcze takie jedno wtracenie-nie jest to usprawiedliwienie-i chyba warto o tym napisac: tak wiec kilku dzisiejszych przeciwnikow ma za soba wystepy w wyzszych klasach rozgrywkowch: jeden z napastnikow byl krolem strzelcow Zagłebia Sosnowiec w IV lidze, obronca z nr 3 takze ma spore doswiadczenia zwiazane z pilka,a zawodnik z nr 14 ktory tak duzo sprawil nam problemow gral w II lidze i zapewne przeszedlby do Wisły Kraków (był obserwowany przez wyslannikow Wisly) gdyby nie powazna kontuzja ktora to uniemozliwila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 12:22:45 AM' Temat postu: |
|
|
Po meczu w szatni panowal dobry humor pomimo porazki na ktora tak naprawde nie zasluzylismy (ale na tym polega przeciez piekno sportu )
Pod prysznicem takze bylo wesolo...nawet bardzo...ale nie wiem czy moge tu o tym napisac Nie bede uzywal zadnych nazwisk ani ksyw aby nikt nie mial pozniej problemow tak wiec zacznijmy o tego ze jedna osoba spiewala "mydelko fa", komus spadlo...aa i tu sie zdziwicie nie bylo to wcale mydlo!! tylko pojemnik na ...mydlo o czym zostali wszyscy poinformowani przez osobe wydzierajaca sie z pod prysznica :] nie mozna takze zapomniec o osobie ktora po wyjsciu spod prysznica bolal nadgarstek (podobno osoba ta zachaczyla o klamke...) jak widac dzialo sie,oj dzialo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 12:31:40 AM' Temat postu: |
|
|
Gospodarze nas bardzo mile zaskoczyli i zaprosili na poczestunek: udalismy sie do klubowej kawiarenki, w ktorej czekalo na nas zimne piwko i inne napoje,pyszne kielbaski z grilla i jeszcze lepsze miesko...mmm... po prostu pychota!!!! Oczywiscie nie zabraklo ciekawych dyskusji i niezliczonej ilosci glupkowatych,ale jakze zabawnych zarcików gospodarze zadbali o pelna regeneracje Salvistow stawiajac drugie piwko Oczywiscie bardzo podziekowalismy za gre oraz za znakomite potrawy i piweczko MYSLE ZE FAJNIE BY BYLO ZAGRAC JESZCZE KIEDYS NA TAK DOBREJ MURAWIE Z TAK KULTURALNIE GRAJACA DRUZYNA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jazdowicz
Piłkorz
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 12:38:45 AM' Temat postu: |
|
|
DZIEKUJE BARDZO WSZYSTKIM KTORZY DZISIAJ BYLI NA MECZU. MAM NADZIEJE ZE BAWILISCIE SIE ROWNIE DOBRZE JAK JA A NAWET LEPIEJ
P.S. POBAWILEM SIE TROCHE W SZMYDKA TZN NAPISALEM RELACJE, Z GORY PRZEPRASZAM ZA BLEDY JAKIE POPELNILEM,ALE NIGDY NIE BYLEM HUMANISTA, A GLOSOWI Z TRYBUN NIE DOROWNUJE W TYM DO PIĘT! TAK WIEC BADZCIE WYROZUMIALI BO NAPEWNO ZAPOMNIALEM O CZYMS CO ZDARZYLO SIE PODCZAS MECZU,ALE NIE BYLEM W STANIE WSZYSTKIEGO ZAPAMIETAC!!
P.S.2 PAMIETAJCIE ZE JA SIE NIE PATRZYLEM NA TA BLOND-WŁOSĄ KELNERKE POTWIERDZCIE PROSZE JAKBY DOMA PYTALA :p
PS.3 ZDJECIA UMIESZCZE JUTRO BO JUZ JEST 1.40 I CHCE MI SIE SPAC!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
6wojti9
Kawał Grajcara
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 07:54:32 AM' Temat postu: |
|
|
No, nie da się ukryć, że było zajebiście po prostu- szkoda wyniku, ale taka gra lepsza niz 10 treningów Murawa super, piwko super- żyć nie umierać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
głos z trybun
Kawał Grajcara
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 'Sobota 3rd Czerwiec 2006 10:20:08 AM' Temat postu: |
|
|
Widzę, że nawet jakby mnie kiedyś na meczu zabrakło, to znajdzie się zastępstwo. Gas-4 bramki, nieźle, nieźle. Tylko jak Ci się udało biegać z zeszycikiem i stoperem i to wszystko notować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|